czwartek, 20 marca 2014

Rozdział 14

Sony tak bardzo się bała. Widziałem to w jej pięknych oczach. mi też było ciężko, jak każdemu z nas.
- Kochanie jestem przy tobie razem damy radę.
- Obiecujesz że będziesz przy mnie ?
- Obiecuję. Powiedziałem do dziewczyny po czym mocno przytuliłem.
http://img.likely.pl/photo/large/20131220/2-fajne-zestawy-ubran-likely-pl-465b8155.jpegPołożyliśmy się na łóżku i rozmawialiśmy o tym jak by to było gdybyśmy poznali się w innych okolicznościach lub jeśli byśmy oboje przeżyli. Nawet nie wiem ile rozmawialiśmy byliśmy tak padnięci że usnęliśmy w ubraniach.
*Oczami Sony*
Kiedy się obudziłam Nialler jeszcze spał, więc postanowiłam wziąć szybki prysznic. Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki. Zrzuciłam z siebie te przepocone ubranie i weszłam do kabiny. Nie ma nic tak odprężającego jak ciepła kąpiel pod prysznicem. Po skoczeniu czynności owinęłam się ręcznikiem . Wyszłam z łazienki i ubrałam się w coś wygodnego ale i dziewczęcego. Nialler jeszcze spał co mnie dziwiło. Wyszłam z pokoju i udałam się do jadalni. Szwecki stół i bomba to wszystko będzie leżało do obiadu. Mniam.
Wzięłam sobie kilka kanapek. : z twarogiem, serem, szynką, i takim czyś dobrym ale nie wiem co to, do tego nalałam sobie szklankę soku pomarańczowego i wróciłam do pokoju. Niallera nie było na łóżku, ale po chwili usłyszałam jak brał prysznic w łazience. Usiadłam na łóżku i zajadałam śniadanie. Kiedy wychodził blondyn z łazienki spojrzał na mnie.
- Ejj czemu mi tez nie wzięłaś śniadanka ?
- A skąd ja mogłam wiedzieć z czym ty chcesz ? Jest szwedzki stół. Idź i sobie weź. Powiedziałam do chłopaka zajadając kanapkę z twarogiem.
*Oczami Zayna*
Nie powiem bo się wyspałem wziąłem szybki prysznic i poszedłem na śniadanie. Nikogo nie było ale za to był szwedzki bufet. Pycha. Usiadłem i zrobiłem sobie śniadanko a do szklanki wlałem sobie coli. Siedziałem tak w samotności kiedy zeszła na dół Emma. na jej widok strasznie się ucieszyłem.
- Hej Zayn jak się spało? zapytała blondynka
- A wiesz powiem Ci że całkiem nieźle.
Zjedliśmy sobie wspólnie śniadanie. Pogadaliśmy pożartowaliśmy i pośmialiśmy się. Ciesze się że z nią da się pogadać.
- Ej Em. Może poszli byśmy na plażę sami poszli po śniadaniu ?
- Jasne . to jest świetny pomysł. Tylko poczekaj założę bikini wezmę ręcznik i pójdziemy. Powiedziała uśmiechnięta dziewczyna i pobiegła na górę.

Tak więc oto 14 rozdział. Mam nadzieję że wam się podoba i będzie chociaż kilka komentarzy. Pozdrawiam Daria <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz