*Oczami Emmy*
Biegłam nie patrząc za siebie. Bardzo się bałam nie wiedziałam co mnie może spotkać za każdym zakrętem. nagle dobiegłam do środka nie wiedziałam co mam zrobić. Skręciłam w prawo, przestałam biec i zaczęłam iść ponieważ się zmęczyłam. Szłam prosto kiedy nagle zauważyłam leżącego Harrego. Podeszłam szybko do niego i zacząłem go budzić. Nie reagował nie wiedziałam co mam zrobić.
*Oczami Zayna*
Teraz była moja kolej wbiegłem w ten labirynt jak najszybciej się chyba dało. Szukałem Emmy żeby jej pomóc i żebyśmy razem się z tego labiryntu wydostali. biegałem jak głupi w kółko. Nie wiedziałem w którą stronę mam biec. Biegłem kiedy spotkałem Harrego razem z Emmą, która go prowadziła. Pobiegłem do niej i jej pomogłem, obudzić go.
*Oczami Nialla*
Wchodziłem jako ostatni Sony weszła przede mną biegłem ile siły mam w nogach, skręciłem w lewo przez chwile biegłem prosto potem skręciłem w prawo. Już nie wiedziałem co zrobić. Biegałem w kółko biegłam może z 30 minut i znalazłem się na środku. Pobiegłem prosto skręcałem gdzie się tylko dało. Słyszałem jakieś krzyki pomyślałem że coś się stało Sony więc biegłem ile sił mam w nogach i dobiegłem znów do środka labiryntu gdzie była jakaś dziewczyna . Podszedłem do niej i zapytałem czy nic jej nie jest. A ona wstała i powiedziała:
- Za to że jako jedyny mi pomogłeś to pomogę Ci się wydostać z tego labiryntu.
Wzięła mnie za rękę i po ok.20 minutach spaceru i rozmowie z dziewczyną wydostałem się. Brunetka się pożegnała. Ruszyłem na przód żeby nie czekać i wyszedłem na plażę, byłem pierwszy reszta pewnie musiała być jeszcze w środku. Bardzo się o nich martwiłem. Nagle w oddali zobaczyłem 5 osób a dokładniej Harrego, Emmę, Zayna, Bellę i Sony. Kamień spadł mi z serca ale co z resztą ?
Ok. to kolejny rozdział. Ale nie powinnam go dodawać ponieważ pod tamtym rozdziałem nie było nawet 1 komentarza. Jest mi smutno że nie komentujecie ;c Co mam zrobić żebyście zaczęli komentować ? Bo już się zastanawiam nad zawieszeniem bloga. No ale nic mam nadzieje że wam się spodobał i liczę na wasze komentarze :D
Super rozdział! :)
OdpowiedzUsuńNie, nie, nie nawet nie mysl o zawieszeniu . Jestem tak strasznie ciekawa jak ta historia sie potoczy . Super ten blog . Orginalny . :)
OdpowiedzUsuńJakaś dziewczyna? Zwykła dziewczyna? Czyli Sara serio nie żyje? ;o Co jest? ;c Gdzie reszta? Jest Niall , Harry , Emma , Zayn Bella i Sony.... jeszcze Liam , Louis i Jade? Chyba tak xd Już się gubię o.o Świetny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńRiDa