niedziela, 29 grudnia 2013

Rozdział 3



Nade mną Nialla i Liama śmiejących się do siebie. Zaczęłam na nich krzyczeć a w między czasie zrobiło mi się zimno poszłam po ręcznik i się okryłam. Niall biegł za mną i przepraszał mnie jakieś dobre 10 minut. Na co ja się spojrzałam uśmiechnęłam się i odwróciłam po czym wróciłam do dziewczyn. Chłopcy cały czas nas rozśmieszali co nam nawet odpowiadało. Dużo rozmawialiśmy więc jeszcze bardziej się do siebie zbliżyliśmy. Zauważyłam że Harremu wpadła w oko Bella a Emmie Zayn. Nie wiem tylko czy to dobre połączenie a może ja po prostu źle myślę ? No nie wiem, czas pokaże. Po wspólnie spędzonym dniu poszliśmy na kolacje. Nie powiem bo była bardzo dobra. Mieliśmy spaghetti a na deser lody waniliowo -  czekoladowe. W jadalni siedzieliśmy do ok. 2 w nocy. Ja czułam się zmęczona więc pożegnałam się ze wszystkimi i poszłam do pokoju.
*Oczami Harrego*
Siedzieliśmy i gadaliśmy o różnych sprawach kiedy nagle Sony wstała i powiedziała że jest zmęczona i idzie spać. Pożegnaliśmy się z nią i dalej wróciliśmy do rozmów. Zayn mówił jakie znaczenie maja jego tatuaże, co było naprawdę ciekawe. Siedzieliśmy do 4 nad ranem na szczęście mogłem sobie pospać dłużej.
*Oczami Emmy*
Cały dzień  nie mogłam oderwać wzroku od Zayna. On jest mega przystojny i dobrze zbudowany. Wiem że nie mam nawet co marzyć żeby spędzić z nim chwile na osobności i bliżej się poznać. Ale myślę że poznamy się bliżej przy pierwszym zadaniu. Obudziłam się dość wcześnie bo o 09:01 a przynajmniej tak pokazywał zegarek. Ubrałam się w coś luźnego ale ładnego. Zeszłam na dół i znów nikogo nie było. Poszłam do salonu i wyjęłam pierwszą lepszą książkę z górnej półki. Była to historia wyspy. Otworzyłam na pierwszej stronie na której znajdowała się mapa wyspy. Przeglądałam dalej kiedy natknęłam się na pierwszych właścicieli a zarazem założycieli tego hotelu. Państwo nazywało się Johnson. Hmm coś mi mówi to nazwisko, ale zaraz, zaraz przecież oni byli milionerami a moja szkoła nosi ich imię. No to trochę wiem o nich i wcale nie byli święci. Ona może tak ale jej mąż już nie za bardzo. Odłożyłam książkę na miejsce i poszłam do jadalni, po drodze spotkałam zaspanego Zayna ach ale on słodko wygląda taki nie ogarnięty. Przyglądałam się mu kiedy wybił mnie z rytmu.
- Cześć Emma. Co tak wcześnie wstałaś ?
- A no jakoś nie mogłam spać. A ty czemu już nie śpisz ?
- Pić mi się zachciało więc musiałem wstać. Chodź usiądziemy co będziemy tak stali ?
Chłopak wlał sobie i mi picia. Usiadł obok i podał napój .
- Jak ci się podoba na wyspie. Zapytałam chłopka
- No wiesz nie jest źle. Ogółem fajna ekipa tylko szkoda że będziemy umierać. Nie tak sobie to wyobrażałem. Jestem ciekawy jak oni będą nas eliminować i od czego będzie to zależało ?
- Nie mam pojęcia, ale mam nadzieje że wszyscy będziemy tu jak najdłużej.
- Też tak myślę.
Wieczorem poszliśmy na plażę i zorganizowaliśmy ognisko. Tańczyliśmy śmialiśmy się, każdy z nas otworzył się na wyspie i mógł się zachowywać tak jaki jest naprawdę. Niall grał na gitarze wszystkie znane utwory. Bawiliśmy się jak dzieci. Ale to co dobre wszystko się kończy. Po świetnie zakończonym dniu każdy udał się do swojego pokoju. Na każdego z nas czekał strój na jutrzejsze zadanie. Ustawiłam sobie budzik na 8.30 i położyłam się spać.
*Oczami Nialla*
Spałem sobie spokojnie kiedy coś wybudziło mnie ze snu. Coś a mianowicie budzik. Spojrzałem na zegarek godzina pokazywała za kwadrans dziewiąta. Wstałem z łóżka wziąłem szybki prysznic i ubrałem się w przygotowany zestaw. Zszedłem na dół a w jadalni byli tylko Harry, Zayn i Emma reszta pewnie się jeszcze szykuje. Wszedłem do jadalni i usiadłem obok Hazzy. Każdy z nas był wystraszony bo nikt nie chciał ginąć już w pierwszym tygodniu. W przeciągu 10 minut wszyscy zebrali się w jadalni na śniadaniu. Przyglądałem się na wszystkich i nie widziałem nic innego oprócz strachu.

Jest mi smutno że pod poprzednim postem był tylko 1 komentarz mam nadzieję że pod tym będzie więcej :) Kocham was i przepraszam za błędy <3

4 komentarze:

  1. Świetne jak zawsze :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Nie mogę doczekać się następnego! O Jezu , aż ciarki mnie przechodzą *O* Jakie będzie to zadanie? Ja nie chcę , żeby oni umierali! :( Szczęśliwego Nowego Rok i Pozdrawiam <3
    RiDa

    OdpowiedzUsuń
  3. Super czekam niecierpliwie na next <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaje**bisty / Viki

    OdpowiedzUsuń